Do 2080 r. ubędzie ponad 7 mln Polaków. Jeszcze więcej osób przejdzie z wieku produkcyjnego do emerytalnego. Nasz kraj czeka jedno z największych wyzwań w historii - walka z postępującą depopulacją i kryzysem demograficznym. Co możemy zrobić, by przed jego skutkami uchronić gospodarkę ? Eksperci Instytutu Emerytalnego mają kilka pomysłów. W tym odejście od transferów społecznych i zastąpienie ich wsparciem osób pracujących oraz stworzenie zupełnie nowego ministerstwa.
Demografia Polski a konsekwencje depopulacji - raport Instytutu Emerytalnego
Polskie instytucje również nie mają dla nas dobrych wiadomości. Z danych opublikowanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych wynika, że w kolejnych dekadach populacja Polski będzie się systematycznie obniżać, by w 2080 r. osiągnąć 30,3 mln osób. To oznacza, że ubędzie ponad 7 mln osób.
Prognoza liczby ludności Polski w latach 2020-2080.
Z kolei według Głównego Urzędu Statystycznego do 2050 r. liczba ludności Polski spadnie do 33,1 mln osób, obniżając się względem 2016 r. o 5,4 mln osób. W przypadku osób w wieku produkcyjnym prognozowany jest spadek ich liczby o 8 mln. Z kolei w najstarszej części populacji nastąpi wzrost o 4,4 mln - z 7,5 mln osób do 11,9 mln osób. Liczba osób w wieku przedprodukcyjnym z 7 mln obniży się do 5,3 mln (spadek o 1,7 mln osób).