Coraz więcej pingwinów przylądkowych, których miejscem lęgowym jest plaża Boulders w Kapsztadzie, umiera na ptasią grypę. Naukowcy są tym bardzo zaniepokojeni. - Jest to kontynuacja epidemii, która miała miejsce w zeszłym roku - powiedział David Roberts, lekarz weterynarii z organizacji South African Foundation For The Conservation Of Coastal Birds.
Jak poinformował David Roberts, lekarz weterynarii w organizacji zajmującej się rehabilitacją ptaków morskich, South African Foundation For The Conservation Of Coastal Birds, sytuacja pingwinów przylądkowych (Spheniscus demersus) jest niepokojąca. Od połowy sierpnia na ptasią grypę w rejonie plaży Boulders zmarło co najmniej 28 osobników z liczącej około trzy tysiące kolonii.