Żona historyka Marka Chodakiewicza otrzymywała 120 tys. dolarów rocznie na kontrakcie bezpośrednio zależnym od pieniędzy Polskiej Fundacji Narodowej. Chodakiewicz z nadania Ministerstwa Kultury jest w radzie programowej Muzeum II Wojny Światowej. Zasłynął homofobicznym wykładem w IPN, podczas którego opowiadał legendy o zoofilskich praktykach osób LGBT
Na kontrakcie Polskiej Fundacji Narodowej z amerykańską firmą PR White House Writers Group (WHWG) finansowo skorzystał historyk Marek Chodakiewicz, samozwańczy ekspert prawicy do spraw relacji polsko-żydowskich. 17 września Onet ujawnił, że PFN zapłaciła amerykańskiej firmie 5,5 mln dolarów za promowanie Polski w mediach społecznościowych – efektem było m.in. konto na Instagramie, które obserwuje dziś 179 osób.
18 września portal ujawnił kolejne fakty – historyk otrzymywał pieniądze z WHWG (które firmie zapłaciła PFN). Ogromne pieniądze dostali jego współpracownik oraz jego siostra i żona.