Australia może znaleźć się w zasięgu uderzenia rosyjskich samolotów wojskowych. To efekt zacieśnienia współpracy między Moskwą a Indonezją. Urzędnicy w Canberze starają się powstrzymać Rosję przed korzystaniem z indonezyjskiej bazy sił powietrznych.
Premier Anthony Albanese powiedział, że rząd "szuka dalszych wyjaśnień" w Dżakarcie.
Urzędnicy w Canberze starają się powstrzymać Rosję przed korzystaniem z indonezyjskiej bazy sił powietrznych, która umieściłaby jej odrzutowce w zasięgu uderzenia na kontynent australijski.
Premier Australii Anthony Albanese powiedział we wtorek, że jego rząd "szuka dalszych wyjaśnień" od Dżakarty w sprawie prośby Moskwy o dostęp do bazy sił powietrznych Manuhua, o której po raz pierwszy poinformował amerykański portal wojskowy Janes.