Z ustaleń amerykańskiego "Newsweeka" wynika, że Rosja planowała zaatakować inny niż Ukraina kraj. Dziennikarze, którzy uzyskali dostęp do tajnej wiadomości, której autorem ma być osoba współpracująca z FSB, przekazali, że Kreml planował inwazję na Japonię.
Na stronie amerykańskiego "Newsweeka" czytamy, że Ukraina wcale nie była pierwszym celem Rosji. Dziennikarze przytoczyli wiadomość, która została wysłana 17 marca przez anonimowego użytkownika podpisanego jako "Wind of Change". Warto przypomnieć, że jest to tytuł piosenki grupy Scorpions, którzy w marcu 2022 roku, po ataku Rosji na Ukrainę, zdecydowali się zmienić słowa utworu. Z "I follow the Moskva down to Gorky Park" (Idę wzdłuż rzeki Moskwy do Parku Gorkiego) na "Now listen to my heart, it says Ukrainia" (Teraz posłuchaj mojego serca, ono mówi Ukraina).
Rosja planowała zaatakować nie tylko Ukrainę? Anonimowy informator z FSB ujawnił plan Moskwy
Adresatem wiadomości był szef organizacji Gulagu.net i rosyjski obrońca praw człowieka - Władimir Osieczkin. Przebywający na wygnaniu we Francji Osieczkin regularnie otrzymuje depesze na temat niezadowolenia i gniewu wewnątrz rosyjskich służb z powodu wojny w Ukrainie. Anonimowy autor w ostatniej wiadomości twierdzi, że Kreml poważnie rozważał atak na Japonię w sierpniu 2021 roku - zanim rozpoczęto inwazję na pełną skalę na Ukrainę.