Nawet 3 miliony rubli zapłacą władze kraju Zabajkalskiego w Rosji żołnierzowi, który przejmie w Ukrainie sprawny czołg Leopard. Z kolei za czołg Abrams oferują połowę tej stawki.
Gubernator kraju Zabajkalskiego (jednego z najbiedniejszych regionów Rosji) Aleksandr Osipow wydał dekret, w którym określił, ile pieniędzy mogą dostać żołnierze, którzy przejmą lub zniszczą czołgi Leopard i Abrams - podał niezależny rosyjski dziennik "Kommiersant", powołując się na lokalne media. Z treści dekretu wynika, że jednorazowa wypłata ma dotyczyć wyłącznie mieszkańców kraju Zabajkalskiego.
Kraj Zabajkalski. Nagroda za Abramsy niższa niż za Leopardy
Za przejęcie sprawnego czołgu Leopard żołnierz ma dostać 3 mln rubli (185,5 tys. złotych). Jeśli czołg przejmie grupa żołnierzy, do dziesięciu osób, to każdy otrzyma po 500 tys. rubli (niecałe 31 tys. zł). Za zniszczenie Leoparda żołnierza czeka nagroda w wysokości 1 mln rubli (niecałe 62 tys. zł), a jeśli zrobi to kilku żołnierzy, dostaną po 150 tys. rubli (9,2 tys. zł).