Rosyjskie siły specjalne są obecnie wyposażone, wyszkolone i dowodzone, jak nigdy. Owocuje przede wszystkim doświadczenie z Syrii (i zapewne Donbasu), które przekuwane jest w poligonową praktykę. Interwencja w Syrii, w połączeniu z możliwymi zagrożeniami regionalnymi, wpływa także na ewolucję taktyki armijnego Specnazu oraz elitarnych Sił Specjalnych Operacji (SSO).
Przez lata bolączką sił specjalnych podległych MO FR było kiepskiej jakości wyposażenie. W chwili obecnej uległo to zmianie. Poprawiło się znacząco nie tylko wyposażenie i uzbrojenie indywidualne, ale także zespołowe. Elementy uzbrojenia i wyposażenia, czy to zachodniej produkcji, czy to własnych firm, są najlepszej jakości, w dodatku sprawdzone w warunkach bojowych. Komandosi – zarówno z armijnego Specnazu, jak i SSO – mogą dowolnie dobierać oporządzenie w zależności od upodobań i oceny efektywności.
W Syrii można było poddać testom także nowe wzory uzbrojenia, jak na przykład karabinek maszynowy RPK-16 kal. 5,45-mm. Zwraca uwagę zastosowanie w Syrii na dużą skalę, zwłaszcza przez specjalistów SSO, tłumików dźwięku (PBS). Powszechnym stało się użycie celowników, termowizorów, noktowizorów, dalmierzy laserowych, wielofunkcyjnych urządzeń obserwacyjnych etc.