Rosyjskie władze są zaniepokojone długoterminowymi skutkami powrotu rosyjskich weteranów z wojny na Ukrainie. Tak twierdzi w swoim raporcie Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Obawy mają dotyczyć kwestii społecznych i politycznych.
ISW cytuje niezależny rosyjski portal Meduza, który donosił, że Siergiej Kirijenko, zastępca szefa administracji Władimira Putina, oświadczył podczas lipcowego spotkania na Kremlu, że rosyjscy weterani wojenni "słabo dostosowują się do życia cywilnego po powrocie z Ukrainy" oraz że wielu rekrutów skazańców po powrocie popełnia brutalne przestępstwa.
Meduza powołuje się na człowieka uczestniczącego w spotkaniu, który przekazał, że Kirijenko dał jasno do zrozumienia, że z wojny na Ukrainie powróci "całkiem sporo" weteranów i że wzrost popełnianej przez nich przestępczości może wywołać w przyszłości niezadowolenie, strach lub agresję wobec tej kategorii obywateli.