"To dowód na to, że nie ma powodu bać się tej władzy. To sygnał dla tych wszystkich, którzy widząc krzywdę lub niesprawiedliwość nie powinni mieć obaw, aby o tym głośno mówić" - napisał na Twitterze Ryszard Petru, komentując korzystny dla siebie wyrok sądu.
Pod koniec stycznia 2019 r. "Gazeta Wyborcza" opublikowała zapisy i nagrania rozmowy z lipca 2018 r. - m.in. Kaczyńskiego z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem — dotyczącej planów budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna.
"Żaden z Jarosława Kaczyńskiego biznesmen. Człowiek, który zleca wykonanie prac i po roku nie płaci jest po prostu oszustem" - napisał w styczniu 2019 r. Ryszard Petru na Twitterze.