Kielecka prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zmiany granic Świętokrzyskiego Parku Narodowego przez rząd PiS. Mateusz Morawiecki, jako premier podpisał rozporządzenie, które usunęło z parku enklawę na Łysej Górze, gdzie znajduje się sanktuarium oblatów. Zdaniem NIK i nowej władzy zrobił to nielegalnie. Śledztwo prowadzone jest pod kątem przekroczenia uprawnień.
W 2021 roku ówczesny premier Mateusz Morawiecki podpisał rozporządzenie w sprawie zmiany granic Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Rząd wyciął w jego wnętrzu enklawę - Łysą Górę, zwaną też Łyścem lub Świętym Krzyżem - na której znajdują się zabudowania klasztorne zakonu oblatów. Najwyższa Izba Kontroli uznała, że to działanie było nielegalne.
Podobnego zdania była ówczesna opozycja. Posłowie Lewicy po raporcie NIK złożyli do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, jednak nikt nie usłyszał zarzutów. Teraz śledczy znów przyjrzą się decyzji rządu PiS, bo w tej sprawie śledztwo wszczęła Prokuratura Okręgowa w Warszawie.