Po wstrząsającym reportażu "Czarno na białym" w TVN24 pojawia się mnóstwo głosów oburzenia na temat działań Antoniego Macierewicza w ramach podkomisji smoleńskiej oraz faktów, które zostały przez niego przemilczane w prezentowanym niedawno raporcie. Do tej grupy dołączają przedstawiciele rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. - Doczekaliśmy potwierdzenia prawdy. Prawdy o oszuście - mówi w ostrych słowach Paweł Deresz, mąż Jolanty Szymanek-Deresz w rozmowie z Wirtualną Polską. - Nie mieliśmy pojęcia, że taki raport trafił do Polski - mówi z kolei o amerykańskich dokumentach Magdalena Merta, wdowa po Tomaszu Mercie.
TVN24 wyemitował w poniedziałek wieczorem reportaż, w którym dziennikarz Piotr Świerczek przedstawił wiele faktów dotyczących katastrofy smoleńskiej i ekspertyz, które powstały na zamówienie podkomisji - a które zostały przez nią przemilczane w raporcie.
Co konkretnie? Przemilczano m.in. ekspertyzę amerykańskich badaczy, którzy stwierdzili, że samolot uderzył w drzewa. Ich badania przeczyły tezie o wybuchu i zamachu, którą lansował Antoni Macierewicz. W materiale wypowiadali się również byli członkowie podkomisji smoleńskiej, którzy nie zgadzali się z wnioskami opublikowanymi przez Macierewicza.