Sądy cywilne orzekają w Polsce coraz wyższe odszkodowania za naruszenie przepisów o obowiązku równego traktowania pracowników. To już nie są symboliczne odszkodowania, ale realnie bolące pracodawców. Przekonał się o tym jeden z MOPS (i gmina). Szereg zarzutów postawionych przez pracodawcę kobiecie zdumiewa - np. straciła możliwość kontynuacji pracy (nie przedłużono jej umowy okresowej o pracę) bo wydrukowała pacjentowi ulotki z żywieniem cukrzycowym. MOPS uznał to za udzielenie porady medycznej bez odpowiednich uprawnień! MOPS jakby zasugerował sądowi, że zwolniona z pracy osoba udawała lekarza? Trudno to zrozumieć (i uwierzyć).
W MOPS były 3 wakaty, pracownicy mieli po 70 spraw (a nie 50 jak stanowi norma). I nagle w MOPS nie ma pracy dla specjalistki. Zaraz po odmowie zatrudnienia dobrej pracownicy, MOPS rozpoczął rekrutacja na jej miejsce innej osoby. Jest to tak niewiarygodne, że staje się zrozumiałe dlaczego sąd wycenił naruszenia prawa na 50 000 zł.
Takie wnioski z wyroku z 26 lipca 2024 r. Koniec z niskimi odszkodowaniami. Wyrok wydał Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi - Południe (Przewodniczył: sędzia Bartosz Szałas). Link do wyroku Sygnatura: VI P 161/23.