Senat przyjął (z poprawkami) nowelizację ustawy o ochronie granicy, która zakłada, że min. Kamiński będzie mógł rozporządzeniem wprowadzić zakaz wstępu na teren przygraniczny. Podczas debaty sen. Staroń wygłosiła szokującą przemowę, w której zawarła wszystkie możliwe uprzedzenia i stereotypy wobec migrantów
2 grudnia kończy się stan wyjątkowy, wprowadzony najpierw na miesiąc, potem na kolejne 60 dni. Od 2 września 2021 do 183 miejscowości na granicy polsko-białoruskiej nie mogą wjechać osoby, które nie mieszkają na tym terenie, w tym dziennikarze, medycy czy organizacje pomocowe. Wiadomo było, że PiS musi znaleźć sposób na przedłużenie zakazu wjazdu na ten teren, a kolejne przedłużenie stanu wyjątkowego nie jest już możliwe prawnie.
I znalazł – nowelę ustawy o ochronie granicy przyjął 17 listopada Sejm, dziś głosował nad nią Senat. Nowela zakłada, że w dowolnym momencie minister spraw wewnętrznych rozporządzeniem może wprowadzić zakaz wstępu na teren nadgraniczny. Ustawa – w wersji przyjętej przez Sejm – nie określała limitu czasowego takiego zakazu, za to zezwalała Straży Granicznej na użycie nowych środków przymusu bezpośredniego. W projekcie pojawia się też zapis o tym, że komendant SG może – w uzasadnionych przypadkach – wpuścić na teren zakazu dziennikarzy.