Jeśli byłeś przekonany, że 13. i 14. emerytury były i są wypłacane z budżetu, byłeś i jesteś w błędzie. Pieniądze na te wydatki pochodzą z długu. Słowem - rząd robi wiele, by nie wypłacać emerytom (i nie tylko) pieniędzy z budżetu lub kasy ZUS-u, który do tego przecież służy. Woli zadłużać przyszłe pokolenia.
W 2019 roku Sejm uchwalił ustawę umożliwiającą finansowanie tzw. trzynastych emerytur i rent socjalnych z Funduszu Solidarnościowego. Przy okazji zmieniono nazwę tego funduszu – wcześniej był to Solidarnościowy Fundusz Wsparcia dla Osób Niepełnosprawnych.
Ustalono wtedy, że minister finansów wpłaci do Funduszu Rezerwy Demograficznej pieniądze z budżetu państwa, zablokowane w części dotyczącej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Posłowie zdecydowali, że Funduszowi z kolei zostanie udzielona nieoprocentowana pożyczka w kwocie do 9 mld zł z Funduszu Rezerwy Demograficznej.