Skąd Ukraińcy wiedzieli, na którym lotnisku wyląduje rosyjski desant? Jak zatopiono "Moskwę"? Jak złapano Medwedczuka? Te i inne sekrety tajnych działań służb zdradza w rozmowie z "Przeglądem" Piotr Niemczyk, wieloletni ekspert sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych. Wyjaśnia również, które informacje są najcenniejsze, jak działa wywiad i co może zaważyć na losach wojny.
Robert Walenciak, "Przegląd": Czy służby amerykańskie, CIA, są obecne na Ukrainie?
Piotr Niemczyk: Na pewno. Pewnie więcej o tym gadają, niż są, choć działają niewątpliwie bardzo głęboko. Całkiem niedawno w "New York Timesie" opublikowano artykuł, który wywołał dużą polemikę. Otóż jakiś apologeta CIA napisał, że gdyby nie Stany Zjednoczone, Ukraińcy już dawno przegraliby wojnę, bo wszystkie informacje, jakie mają, są od Amerykanów.