Zbigniew Komosa został oskarżony o znieważenie pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Na czym to znieważenie polegało? Na składaniu wieńca z napisem wytykającym błędy przy lądowaniu prezydenckiego Tu-134 w Smoleńsku. Komosa sprzeciwiał się też "kreowaniu - w związku z katastrofą - fałszywych bohaterów". Sąd Okręgowy prawomocnie go uniewinnił.
Rozstrzygnięta w czwartek, 8 grudnia, sprawa dotyczyła sytuacji z kolejnych miesięcznic smoleńskich - 10 lutego, 10 marca i 10 kwietnia 2020 r. W pierwszej instancji Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uniewinnił Komosę od popełnienia występku z art. 261 Kodeksu karnego, czyli znieważenie pomnika poprzez "złożenie pod Pomnikiem Ofiar Smoleńskich na Pl. Piłsudskiego w Warszawie wieńca".
8 grudnia 2021 Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał ten wyrok w mocy, uznając, że wcześniejsze orzeczenie sądu rejonowego to perfekcyjny wywód prawny, natomiast apelacja prokuratora to tylko i wyłącznie prezentacja odmiennego zapatrywania na przedmiot sprawy.