Fakt, że Wielka Brytania nie podniosła jeszcze wydatków na obronność, a jej siły zbrojne są niedoinwestowane, bardzo osłabia szanse brytyjskiego ministra obrony Bena Wallace’a na objęcie stanowiska sekretarza generalnego NATO - podaje "The Sunday Telegraph".
Ale cytowane przez gazetę źródła, zarówno brytyjskie, jak i NATO-wskie, wskazują także, że za preferowaną osobę uważany byłby ktoś ze wschodniej flanki Sojuszu, być może z Polski.
Wallace mówił o wydatkach na obronność. Przeczytaj co miał do powiedzenia