- W USA przeprowadzono brutalną operację przeciwko politykowi i Polakowi. Najwyższe władze amerykańskie, w tym Departament Sprawiedliwości i szef FBI Edgar Hoover, postanowiły zniszczyć człowieka - mówi historyk Sławomir Cenckiewicz, opowiadając o życiu płk Ignacego Matuszewskiego. - Amerykanie podjęli decyzję, by wykorzystać regularnych agentów sowieckich przeciwko rozwijającej się działalności Matuszewskiego - dodaje.
22 października ukaże się nowa książką Sławomira Cenckiewicza poświęconą płk Ignacemu Matuszewskiemu. Książkę objął patronatem prezydent RP Andrzej Duda. Książkę wydali: Instytut Pamięci Narodowej, LTW, Wojskowe Biuro Historyczne. Mecenas PWPW.
Jeszcze przed wybuchem II wojny światowej, Ignacy Matuszewski ostrzegał, przewidując nadciągającą tragedię, że będzie ona inna niż poprzednie znane ludzkości konflikty. Celem wrogów było, przekonywał, już nie tylko samo zniszczenie teraźniejszości, ale i przyszłości.
Brutalnie oceniał szanse na wsparcie sprawy polskiej przez Brytyjczyków, które dla wielu latami było nadzieją. Już w 1941 r. pisał, że Londyn prowadzi cyniczną grę antypolską. Rozwój wypadków stopniowo potwierdzał pesymizm Matuszewskiego.