Prokuratura Krajowa postanowiła przedstawić zarzuty dotyczące utrudniania śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Ma je usłyszeć m.in. Wacław B. - były przewodniczący podkomisji smoleńskiej w latach 2016-2017. Nie jest wykluczone, że zarzuty w tej sprawie usłyszy również Antoni Macierewicz.
Co się dzieje: 2 kwietnia Prokuratura Krajowa opublikowała informację w sprawie śledztwa dotyczącego katastrofy. Doszło do niego po przekazaniu 41 zawiadomień "o możliwości popełnienia przestępstw w związku z funkcjonowaniem podkomisji" przez Sekretarza Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej 18 listopada 2024 r. Uzyskany w trakcie śledztwa materiał dowodowy, w tym przede wszystkim zabezpieczona dokumentacja, dostatecznie uzasadnił podejrzenie, że Wacław B. popełnił przestępstwo utrudniania postępowania karnego.
Co planują śledczy: "Były przewodniczący podkomisji został wezwany do stawiennictwa w Prokuraturze Krajowej w pierwszej połowie kwietnia w celu ogłoszenia mu zarzutu i przesłuchania w charakterze podejrzanego. Szczegóły dotyczące treści zarzutu zostaną przedstawione po wykonaniu powyższych czynności" - czytamy w komunikacie prokuratury.