Służby w ubiegłym roku aż 1,35 mln razy pobrały nasze dane od operatorów telekomunikacyjnych.
W Polsce prawo do zakładania podsłuchów i korzystania z innych sposobów inwigilacji obywateli ma dziewięć służb. Należą do nich m.in. policja, prokuratura, ABW, SKW, Krajowa Administracja Skarbowa i CBA.
10 lat temu fundacja Panoptykon (zajmująca się badaniem prywatności) ujawniła, że masowo pobierają one od operatorów tzw. dane retencyjne, czyli informacje o połączeniach telefonicznych, SMS-ach, mailach, połączeniu z internetem. Od tamtej pory to zjawisko wywołuje kontrowersje. Bo choć liczba przestępstw prawie się nie zmienia, to liczba wniosków o nasze bilingi z roku na rok rosła. Rekordowy był rok 2014, gdy służby pobrały dane Polaków 2,35 mln razy. Od tamtej pory pod wpływem nacisków opinii publicznej liczba takich zapytań zaczęła spadać.