Mieszkańcy obwodu archangielskiego protestują przeciwko planom budowy wysypiska odpadów komunalnych przywożonych z Moskwy. Wcześniej nagrali w tej sprawie apel do Władimira Putina. Prosili prezydenta, by "nie dopuścił, aby rosyjska Północ została zamieniona w ogólnorosyjskie wysypisko śmieci".
Protesty przeciwko planom budowy wysypiska odpadów komunalnych, które ma powstać na granicy obwodu archangielskiego i republiki Komi, trwają w Rosji od kilku miesięcy. W ostatnią niedzielę odbyły się jednocześnie w kilkudziesięciu miastach.
Najwięcej osób - ponad dwa tysiące - wyszło na ulice w Archangielsku. - Bezterminowy protest na placu Lenina trwa. Chcemy, by władze dostrzegły, że mimo wszystkich obietnic zamrożenia projektu problem wysypiska nie zniknął – mówiła uczestniczka akcji protestacyjnej Maria Istomina, cytowana przez archangielski portal 29.ru.