Strażnik więzienny domagał się uchylenia kary dyscyplinarnej nagany z powodu przebywania w lokalu gastronomicznym i obecności w sądzie w czasie zwolnienia lekarskiego. Izba Pracy Sądu Najwyższego stwierdziła, że zachowanie funkcjonariusza nie może zostać uznane za przewinienie dyscyplinarne, a sprawa powinna się zakończyć z powodu braku podstaw do ukarania.
Spór powstał, gdy dyrektor Zakładu Karnego wymierzył strażnikowi Grzegorzowi G. karę nagany, za to, że:
uczestniczył w posiedzeniu Sądu Okręgowego w swojej sprawie o uchylenie kary dyscyplinarnej oraz
spędzał czas w lokalu gastronomicznym, podczas gdy przebywał na zwolnieniu lekarskim i swoim postępowaniem nie dopełnił obowiązków
Sąd Okręgowy w O. 30 sierpnia 2018 r., uchylił orzeczenie Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej utrzymujące w mocy orzeczenie Dyrektora Zakładu Karnego ze stycznia 2018 r. o wymierzeniu Grzegorzowi G. kary dyscyplinarnej nagany.