Grupa spadochroniarzy z 2. Pułku Rozpoznawczego z Hrubieszowa wylądowała na posesjach w miejscowość Chechło w województwie małopolskim. Miejscem desantu miała być Pustynia Błędowska, ale plany pokrzyżowała pogoda. Jeden z żołnierzy doznał urazu kolana.
Jak donosi RMF FM, po tym, jak żołnierze 2. Pułku Rozpoznawczego z Hrubieszowa wyskoczyli z samolotu, zerwał się silny wiatr. Wojskowych, którzy mieli lądować na Pustyni Błędowskiej, zniosło kilkaset metrów na północny zachód.
Incydent w Chechle. Wiatr zniósł spadochroniarzy
Część żołnierzy spadła na posesje w miejscowości Chechło. W wyniku zdarzenia miało dojść do uszkodzenia dachu jednego z domów oraz linii energetycznej. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z incydentu.