Jeden z portali opublikował rzekomy list do prezydenta Andrzeja Dudy. Miało się pod nim podpisać dwunastu polskich generałów, w tym szef sztabu generalnego. Mają domagać się dymisji ministra Mariusza Błaszczaka i oskarżać go o zdradę stanu. Kancelaria prezydenta zaprzecza, żeby taki listy dostała. - Ten portal powstał, żeby karmić nas propagandą najniższych lotów - komentuje MON.
W połowie stycznia na jednym z portali pojawiła się informacja o sensacyjnym tytule "Skandal! Generałowie żądają dymisji Błaszczaka! List otwarty do Prezydenta". Autor tekstu podpisany "PG" pisze o rzekomym liście, jaki miał trafić do kancelarii prezydenta Dudy z żądaniem dymisji ministra Mariusza Błaszczaka i oskarżający go o zdradę stanu.
Generałowie w liście mają się skarżyć na zbyt niskie dla nich podwyżki płac względem szeregowców. "Oskarżamy aktualnego Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka o zdradę stanu. Polityka, którą realizuje szef MON zagraża bezpieczeństwu Rzeczpospolitej Polskiej, a również oczernia kraj przed naszymi sojusznikami z NATO i USA. Skutkiem tego my, niżej podpisani generałowie Sił Zbrojnych Polski występujemy o dymisję aktualnego Ministra Obrony Narodowej" - można przeczytać na portalu.