Ukraińska policja oddała strzały ostrzegawcze podczas bijatyki, która wybuchła przy próbie zablokowania kolumny samochodów weteranów wojny w Donbasie i wolontariuszy, jadących na protest przeciwko wycofaniu wojsk Ukrainy z miasteczka Zołote w obwodzie ługańskim.
Do zdarzenia doszło w środę w punkcie kontrolnym na trasie do Zołotego. Jeden z policjantów, którzy blokowali przejazd kolumny, został potrącony przez samochód, a dwaj uczestnicy akcji zostali zatrzymani. W samochodach, które jechały w kolumnie, znaleziono sześć sztuk broni myśliwskiej. Akcja w Zołotem to kolejny protest będący konsekwencją zgody Ukrainy na tzw. formułę Steinmeiera w sprawie rozwiązania konfliktu w Donbasie oraz ustalenia co do wycofania ludzi i sprzętu z dwóch odcinków frontu w tym regionie. Zołote jest jednym z takich miejsc. Akcję protestacyjną zainicjowała nacjonalistyczna partia Korpus Narodowy. Przedstawia też ona nieco inaczej sytuację pod Zołotem. Początkowo, weterani mieli się zgadzać na wszystkie oczekiwania Policji, odmówili oni za to poddania się rewizji osobistej. Policjanci mieli zmuszać do poddania się tej procedurze siłą, w trakcie czego miało dojść do przepychanek, ale nie uzasadniających oddania strzałów.