Sąd dyscyplinarny w Rzeszowie uniewinnił sędziego Dariusza Mazura z Krakowa, który zarzucił Małgorzacie Manowskiej popełnienie zbrodni prawniczej. Mazur tak ocenił odmrożenie przez nią nielegalnej Izby Dyscyplinarnej, wbrew zabezpieczeniu TSUE. Sąd uznał, że krytyka była zasadna
SĄD DYSCYPLINARNY przy Sądzie Apelacyjnym w Rzeszowie uniewinnił Dariusza Mazura – na zdjęciu u góry – obecnego wiceministra sprawiedliwości 21 czerwca 2024 roku. Jego ukarania chciał zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Lublinie, neo-sędzia Bartosz Kamieniak.
Chodzi o wywiad, jakiego udzielił Mazur portalowi Onet w lipcu 2021 roku. Sędzia wypowiadał się wówczas jako rzecznik stowarzyszenia sędziów Themis, które broniło praworządności. Ostro skomentował decyzję Małgorzaty Manowskiej, neo-sędzi SN na stanowisku I prezesa SN, o odmrożeniu działalności Izby Dyscyplinarnej.