Chociaż Donald Trump nie podjął jeszcze działań w związku ze swoimi wielokrotnymi groźbami dotyczącymi ceł, jest prawdopodobne, że to zrobi. Istnieje więc obawa, że agresywna postawa handlowa prezydenta USA spowoduje globalny nieporządek, obniżając wzrost i wstrząsając rynkami, zwłaszcza jeśli kraje docelowe podejmą działania odwetowe.
Autor jest przewodniczącym Rockefeller International. Jego najnowsza książka to "What Went Wrong With Capitalism" ("Co poszło nie tak z kapitalizmem").
Odwet nie jest jednak jedyną ani nawet najbardziej prawdopodobną reakcją na Trumpa, niezależnie od tego, jak szeroko w końcu zrealizuje on swoje groźby.
Stany Zjednoczone używają ceł jako broni już od ośmiu lat. Te nałożone przez Trumpa w jego pierwszej kadencji były w większości kontynuowane lub — w przypadku Chin — rozszerzone przez Joego Bidena. Niektóre kraje podjęły działania odwetowe; inne zaoferowały ustępstwa lub zakwestionowały je przed globalnymi arbitrami handlowymi. Ale większość po prostu po cichu poszła dalej, szukając handlu z krajami innymi niż USA.