Hamza Bin Laden, czyli syn słynnego saudyjskiego terrorysty Osamy bin Ladena, nie żyje. O jego śmierci spekulowało się od sierpnia. W sobotę informację potwierdził prezydent USA Donald Trump.
W oświadczeniu Białego Domu czytamy: "Hamza bin Laden, wysoki rangą członek Al-Kaidy i syn Osamy bin Ladina, zginął w amerykańskiej operacji antyterrorystycznej w regionie Afganistanu i Pakistanu".
Amerykańskie służby twierdzą, że śmierć Hamzy bin Ladena oznacza dla Al-Kaidy utratę ważnego przywódcy, który ze względu na osobę swojego ojca miał symboliczne znaczenie dla organizacji. Twierdzą, że jego śmierć oznacza "koniec dynastii bin Ladenów" w saudyjskiej organizacji terrorystycznej. Podają również, że bin Laden junior odpowiadał za planowanie akcji terrorystycznych i współpracę z innymi grupami.