Na jaw wychodzą kolejne informacje, które udowadniają skalę patologii w armii Władimira Putina. Kreml nie odpuszcza i robi wszystko, by wojsko zrealizowało jego cele na polu bitwy. I to bez względu na cenę. Teraz pojawiły się alarmujące doniesienia, że rosyjscy żołnierze, którzy uciekli z frontu w Ukrainie, praktycznie przestali być aresztowani i zaczęli być masowo wysyłani do szturmów, które często kończą się rzezią — poinformowało źródło w prokuraturze wojskowej.
Rozmówca przekazał gazecie "Wierstka" zbiór tajnych danych resortu, zgodnie z którymi w ciągu ostatniego miesiąca w całym kraju zatrzymano ponad 1 tys. wojskowych poszukiwanych za opuszczenie jednostki bez zgody.