Rosyjscy naukowcy prowadzą w Afryce badania nad wirusem, który miałby zostać wykorzystany jako broń biologiczna - twierdzi amerykański think tank RLI. Analitycy zlokalizowali jedną z placówek, w której najprawdopodobniej mieszczą się laboratoria. Oceniają ponadto, że Kreml może przygotowywać kampanię dezinformacyjną.
Według amerykańskiego Instytutu Roberta Lansinga (RLI) Rosja ulokowała wojskowe laboratorium biologiczne na terytorium Republiki Środkowoafrykańskiej, niedaleko granicy z Czadem. Analitycy think tanku oceniają, że Rosjanie mogą pracować w Afryce nad stworzeniem wirusów, które mogłyby zostać wykorzystane jako broń biologiczna. Ostrzegają, że Moskwa może planować wywołanie nowej pandemii, za której wybuch oskarżyłaby Stany Zjednoczone.