W Niemczech brakuje rąk do pracy. Koalicja chce ułatwić dostep do rynku pracy osobom spoza Unii Europejskiej. Rząd RFN porozumiał się w sprawie nowych zasad.
„We need you" – „Potrzebujemy was" – apeluje do cudzoziemców niemiecki minister gospodarki Robert Habeck na rządowym portalu „Make it in Germany” („Zrób to w Niemczech”). Niemcy są różnorodnym krajem imigracyjnym, podkreśla z kolei minister spraw wewnętrznych, a rząd „chce dokonać restartu w zakresie polityki imigracyjnej”. Cudzoziemcy, którzy przybyli do Niemiec, „przyczynili się do tego, że niemiecka gospodarka jest dziś tak mocna” – powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz w najnowszym nagraniu i zaapelował o ułatwienie procedury przyznawania niemieckiego obywatelstwa imigrantom.
W Niemczech brakuje coraz więcej pracowników wyspecjalizowanych i niewyspecjalizowanych, zwłaszcza w branżach technicznych, rzemieślniczych, gastronomii, logistyce, opiece nad dziećmi czy opiece medycznej. Kiedy wiek emerytalny osiągnie pokolenie wyżu demograficznego, sytuacja się jeszcze bardziej zaostrzy. – Dla wielu przedsiębiorstw brak wyspecjalizowanych pracowników to kwestia egzystencjalna, zwłaszcza w obliczu cyfryzacji i ochrony klimatu – ostrzegł Hubertus Heil, niemiecki minister pracy podczas specjalnego szczytu rządu poświęconego wykwalifikowanym pracownikom.