Od 2022 r. wojska rosyjskie próbowały zająć Wuhłedar. W walki o miasto Kreml zaangażował elitarną 155. brygadę, liczącą ok. 3 tys. żołnierzy. Z raportu rosyjskiego serwisu BBC wynika, że w bitwie o Wuhłedar zginęło 2,4 tys. rosyjskich żołnierzy, czyli aż 80 proc. elitarnej jednostki Putina. To tylko mały ułamek strat, jakie Rosja poniosła w swojej wojnie przeciwko Ukrainie. Rekordowe straty są wynikiem taktyki "mięsa armatniego", której Kreml nie zamierza porzucić. Wiemy, jak Putin planuje uzupełnić szeregi swojej armii oraz kiedy możemy spodziewać się kolejnej fali mobilizacji w Rosji.