Po ujawnieniu przez "Wyborczą" sprawy działek Morawieckiego środowisko szefa rządu podejrzewa, że za informacjami o ukrytym majątku premiera stoi minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Nasi rozmówcy z PiS zwracają uwagę na to, że publikacja „Wyborczej”nadszarpnęła pozycję Mateusza Morawieckiego. Jak mówią, to symptomatyczne, że prezes Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej nie atakował dziennikarzy. Stwierdził za to, że „tezy postawione” w tekście „są godne zweryfikowania”. Potem Morawiecki odwołał zapowiedzianą konferencję prasową, a prawnik jego żony wydał oświadczenie o gotowości do zwrotu zysku z tytułu wzrostu wartości gruntów kupionych w 2002 r. od Kościoła.