Projekt zmian w przepisach dotyczących procedury użycia broni przez żołnierzy, policję i strażników granicznych budzi ogromne emocje. Kluczowa nowelizacja dotyczy zasad użycia broni przez mundurowych. Eksperci, z którymi rozmawiała Wirtualna Polska, mają jednak wątpliwości co do okoliczności jej użycia.
- Wejście nowych przepisów praktycznie nic nie zmienia. To oczko puszczone przez polityków do mundurowych. Na zasadzie: "teraz będziemy przez palce patrzeć, jak będziecie strzelać - tylko, broń Boże, nikogo nie zrańcie, a już tym bardziej nie zabijcie". Według starych przepisów również decydowały finalnie intencje co do użycia broni. Tak będzie i teraz – mówi Wirtualnej Polsce gen. Roman Polko, były szef jednostki specjalnej Grom i b. wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.