Podczas Święta Narodowego 3 Maja prezydent RP mianuje na trzyletnią kadencję dowódcę generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych generała broni Marka Sokołowskiego oraz generała brygady Krzysztofa Stańczyka na dowódcę Wojsk Obrony Terytorialnej, wyznaczonych jeszcze przez poprzedniego ministra obrony oraz mianuje na stopień generała Sławomira Wojciechowskiego, polskiego przedstawiciela przy Komitecie Wojskowym NATO i UE, który jest kandydatem na szefa Komitetu Wojskowego Unii Europejskiej.
Zazwyczaj w Święto Konstytucji 3 maja nominacji generalskich bywało znacznie więcej. Rok temu prezydent RP Andrzej Duda wręczył 8 nominacji generalskich, z których dwóch oficerów (generał broni Jarosław Roman Gromadziński, były dowódca Eurokorpusu oraz gen. bryg. Mirosław Bryś, były szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji znalazło się na bocznym torze.
Na koniec ubiegłego roku w stanie czynnym było 134 generałów, w tym 2 czterogwiazdowych, 11 generałów broni, 29 generałów dywizji i wiceadmirałów oraz 92 generałów brygady i kontradmirałów. W styczniu z mundurem rozstało się pięciu oficerów z lampasami.
Po zrezygnowaniu tuż przed wyborami parlamentarnymi przez gen. Rajmunda Andrzejczaka ze stanowiska szefa Sztabu Generalnego WP i gen. broni Tomasza Piotrowskiego, dowódcy operacyjnego RSZ oraz błyskawicznym mianowaniu byłych dowódców WOT na zwolnione etaty: gen. Wiesława Kukułę oraz gen. dyw. Macieja Klisza do obsadzenia pozostały stanowiska przez nich zwolnione. Były szef MON Mariusz Błaszczak wyznaczył na pełniących obowiązki dowódcy generalnego RSZ gen. broni Marka Sokołowskiego oraz płk. Krzysztofa Stańczyka na p.o. dowódcy WOT, mianowanego na generała brygady z okazji 11 Listopada.