Donald Trump podczas ceremonii poświęconej rozpoczęciu likwidacji Departamentu Edukacji powiedział dziennikarzom o umowie z Ukrainą ws. minerałów ziem rzadkich. Do jej podpisania miało dojść podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego w USA w lutym.
Likwidacja Departamentu Edukacji: Donald Trump podpisał rozporządzenie ws. rozwiązania Depratamentu Edukacji. - Dziwnie to brzmi, prawda? Departament Edukacji. Wyeliminujemy go - mówił Trump w Białym Domu. Prezydent przekonywał, że agencja zajmuje się promocją DEI (Diversity, Equity and Inclusion, czyli Różnorodnością, Równością i Integracją), ideologii gender i radykalnych, lewicowych idei w szkołach. Zapewniał, że w procesie likwidacji nie ucierpią "uśmiechnięte buźki dzieci". Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt wyjaśniła, że departament nie zostanie całkowicie usunięty, dalej będzie wykonywał swoje kluczowe funkcje, takie jak egzekwowanie praw obywatelskich i nadzorowanie pożyczek studenckich oraz stypendiów.
Umowa z Ukrainą już "niebawem": Prezydent USA poinformował również o podpisaniu rozporządzenia ws. zwiększenia wydobycia kluczowych minerałów w - jak mówił - "wielu miejscach na świecie". Zapowiedział przy tym, że umowa w tej sprawie z Ukrainą zostanie podpisana "niebawem". - Bardzo dobrze nam idzie w stosunkach z Ukrainą i Rosją. Jedną z rzeczy, które robimy, jest podpisanie z Ukrainą umowy w sprawie minerałów ziem rzadkich, które mają ogromną wartość i doceniamy to - mówił. Umowa ta miała zostać podpisana w lutym podczas wizyty Wołodymyra Zełenskiego, jednak spotkanie zakończyło się wyproszeniem prezydenta Ukrainy i do zawarcia porozumienia nie doszło.