Jak ustaliliśmy, napastnikiem, który w sobotę we wrocławskiej Galerii Dominikańskiej zamordował kilkunastoma ciosami nożem 20-letniego studenta z Turcji, jest zwolennik kurdyjskiej partii PKK, traktowanej przez wiele krajów za organizację terrorystyczną.
29-letni Muhamet E., zanim został zatrzymany, zadał 20-letniemu Furkanowi K. kilkanaście ciosów nożem w restauracji McDonald’s. Z relacji świadków wynika, że doszło tam między nimi do awantury, potem Muhamet wyciągnął nóż i zadał Furkanowi ciosy, krzycząc: „Turcy muszą być martwi”.
– Uderzył w brzuch, klatkę piersiową, jamę brzuszną, barki, plecy, lewe ramię, szyję – informuje prokurator Małgorzata Klaus, rzecznik prasowa wrocławskiej prokuratury.