Nawet 13 miliardów euro mniej może otrzymać Polska w nowym wieloletnim budżecie Unii Europejskiej w porównaniu do tego, co Komisja Europejska proponowała jeszcze rok temu. Wszystko dlatego, że Bruksela potrzebuje pieniędzy na ekologię.
Informację o możliwych cięciach w unijnym budżecie podała wtorkowa "Rzeczpospolita", powołując się na nieoficjalne ustalenia.
Projekt budżetu UE przewidywał w sumie 91,4 mld euro dla Polski, czyli - jak wyliczyła "Rz" - o 14,5 mld euro mniej niż w obecnym okresie budżetowym 2014–2020 (liczone w cenach stałych z 2018 roku). Był to efekt zarówno spadku dochodów (po przewidywanym brexicie), konieczności finansowania nowych celów, jak i zmiany kryteriów przyznawania unijnych funduszy.