Prokuratura Rejonowa w Janowie Lubelskim prowadzi postępowanie ws. fałszerstw wyborczych, do których miało dojść podczas II tury wyborów prezydenckich w 2020 r. Według zawiadamiającego w jednej z komisji do urny dorzucono ok. 20 proc. głosów. Za czasów PiS policja i prokuratura odmówiły zbadania tej sprawy. Pięć lat temu w powiecie janowskim Andrzej Duda zanotował rekordowe poparcie w skali kraju.
Podejrzenie fałszerstw wyborczych
Do fałszerstw wyborczych miało dojść 12 lipca 2020 r., podczas II tury wyborów prezydenckich. Według obserwatora społecznego w Obwodowej Komisji Wyborczej Nr 9 w Momotach Górnych (gmina Janów Lubelski) mogło dojść do sfałszowania podpisów na liście wyborców, poprzez parafowanie obecności kilkudziesięciu osób, a następnie dorzucenie do urny ponad 80 kart z oddanymi głosami, co zawyżyło liczbę głosów o ok. 20 proc.
Obecnie dochodzenie w tej sprawie prowadzi janowska policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Janowie Lubelskim.