Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję w której wzywa Rosję do wypłacenia Ukrainie reparacji. Tekst nie jest jednak prawnie wiążący. W jaki sposób można pociągnąć Rosję do odpowiedzialności?
Nic nie wskazuje na to, żeby wojna w Ukranie zmierzała ku końcowi. Pomimo to, społeczność międzynarodowa już dziś zastanawia się, w jaki sposób można wyegzekwować od Rosji finansową rekompensatę za zniszczenia wojenne spowodowane przez jej oddziały na terenie Ukrainy. 14 listopada, w trakcie sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, 94 państwa poparły tekst rezolucji w tej sprawie. 14 państw głosowało przeciw, a 73 wstrzymały się od głosu.
Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wrześniu szacował dotychczasowe bezpośrednie straty materialne poniesione przez Ukrainę w wyniku rosyjskiej inwazji na 326 mld dolarów. Polityk zapewniał, że wyliczenia zostały zweryfikowane przez ekspertów Banku Światowego. Kwota będzie rosła aż do dnia zakończenia konfliktu.