Ołena Piech przez prawie sześć lat była więziona przez prorosyjskich separatystów w Donbasie. Została uwolniona w ramach niedawnej wymiany jeńców. O jej losie opowiedziała Monika Andruszewska, która pracuje dla Centrum Dokumentowania Zbrodni Rosyjskich im. Rafała Lemkina przy Instytucie Pileckiego. - Wiemy, że Ołena Piech była wielokrotnie torturowana - podkreśliła.
Ołena Piech, która wraca do córki, pracowała jako starszy pracownik naukowy Muzeum Sztuki w Gorłówce do chwili, gdy sterowani przez Rosję separatyści proklamowali w maju 2014 roku utworzenie nielegalnej "Donieckiej Republiki Ludowej".
- Natychmiast rozpoczęły się tam prześladowania ludności cywilnej za ukraiński patriotyzm, symbolikę - powiedziała Andruszewska, która pracuje dla Centrum Dokumentowania Zbrodni Rosyjskich im. Rafała Lemkina przy Instytucie Pileckiego.