Prawie 18 proc. PKB Ukrainy zostanie przeznaczone na środki i bezpieczeństwo tego kraju. Aż 1,14 bln hrn trafi do wojska na zaopatrzenie armii czy kupno nowego sprzętu - pisze "Forbes". Wojna wymusza na Ukrainie szereg trudnych decyzji - na niższe pensje muszą liczyć m.in. urzędnicy.
W przyszłym roku rząd w Kijowie ma wydać 2,5 bln hrn, co jest kwotą o 119,5 mld mniejszą niż w budżecie na 2022 r. Najwięcej środków zostanie przeznaczonych na potrzeby obronności w związku z inwazją Rosji.
Budżet w czasach wojny wymaga zwiększenia wsparcia dla tych najbardziej potrzebujących. Dlatego aż 835 mld hrn przeznaczono na emerytury i świadczenia socjalne.