80 lat temu, 20 czerwca 1944 r., litewska policja współpracująca z Niemcami dokonała pacyfikacji polskiej wsi Glinciszki na Wileńszczyźnie, mordując 39 Polaków. W odwecie AK zamordowała 27 Litwinów w pobliskich Dubinkach. W czwartek odbyły się w Glinciszkach uroczystości upamiętniające tę tragedię.
Franciszka Grejciun, prezeska wspólnoty lokalnej, w rozmowie z PAP podkreśla, że wydarzenia sprzed 80 lat to przede wszystkim bardzo osobista tragedia ludzi z tych okolic.„Ale nie mamy żalu do Litwinów” - dodaje
„Jest to osobista tragedia wielu rodzin, naszych sąsiadów, znajomych. (…) Do Litwinów nie mamy żalu żadnego. To był taki okres, taki czas szczególnego napięcia między nami i Litwinami, co doprowadziło do strasznej tragedii” – wyjaśnia Grejciun.