"Wszelkie dostępne informacje dotyczące zdarzeń z nocy z 9 - 10.09. były i są przekazywane do Biura Bezpieczeństwa Narodowego na bieżąco" - przekazano na profilu MON. W ten sposób odniesiono się do uwagi sformułowanej przez BBN z której wynika, że nie był on informowany o sprawie. Dodano, "że niezależnie od ustaleń organów państwa zniszczony dom w m. Wyryki zostanie odbudowany na koszt państwa".
Po naruszeniu przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony w nocy z 9 na 10 września uszkodzony został dom mieszkalny w Wyrykach.
Według ustaleń "Rzeczpospolitej" w budynek uderzyła rakieta wystrzelona z polskiego F-16, która próbowała strącić lecący dron. Powodem jej upadku na budynek miała być dysfunkcja układu naprowadzania.
Uszkodzony dom w Wyrykach. MON deklaruje, że budynek zostanie odbudowany