W kraju liczącym 8,3 mln ludzi, około 2 mln broni palnej znajduje się w rękach prywatnych osób. W 2016 r. w kraju odnotowano 47 prób zabójstwa z użyciem broni. Ogólny wskaźnik morderstw w kraju jest bliski zeru.
W Szwajcarii nie było masowej strzelaniny od 2001 r., kiedy to pewien mężczyzna przypuścił atak na lokalny parlament w Zug, zabijając 14 osób, a potem siebie.
National Rifle Association (NRA) często posługuje się przykładem Szwajcarii, twierdząc, że nie potrzeba więcej przepisów dotyczących posiadania broni. W 2016 r. NRA stwierdziło na swoim blogu, że ten europejski kraj ma jeden z najniższych wskaźników morderstw na świecie, a jednocześnie w rękach prywatnych pozostają miliony sztuk pistoletów i kilka sztuk broni myśliwskiej, na którą nawet nie trzeba pozwolenia.