Zbigniew Ziobro wykorzystuje walkę z pedofilią do przeforsowania drakońskich zmian kodeksu karnego i zaostrzenia kar za liczne przestępstwa. - Prawo karne stanie się instrumentem represji wobec obywateli - ostrzegają prawnicy.
– Każde zwyrodniałe, obrzydliwe, okrutne, bestialskie przestępstwo, na czele z pedofilią, będzie jeszcze bardziej surowo napiętnowane niż to jest obecnie – przedstawiał projekt premier Mateusz Morawiecki. Liczący 40 stron przepisów dokument zakłada gruntowną zmianę kodeksu karnego i znaczne zaostrzenie kar. Według ekspertów projekt jest „nie do pogodzenia ze standardami demokracji”, ale rząd próbuje przeforsować zmiany, wykorzystując do tego ujawnione przez Marka i Tomasza Sekielskich przypadki pedofilii w Kościele, które poruszyły opinię publiczną.