- Siły ukraińskie "kontynuują operacje" w obwodzie kurskim w Rosji - oświadczył prezydent kraju Wołodymyr Zełenski po otrzymaniu sprawozdania od głównodowodzącego siłami zbrojnymi generała Ołeksandra Syrskiego. Sytuacja na froncie jest jednak niekorzystna dla Kijowa, a presja dyplomatyczna na Moskwę nie przynosi konkretnych rezultatów.
- Sytuacja pozostaje trudna w wielu sektorach. Tylko do połowy dzisiejszego dnia miało miejsce prawie 70 rosyjskich ataków na nasze pozycje. Walki wciąż trwają. Okupant kontynuuje próby ofensywy. (...) Większość walk toczyła się na kierunkach pokrowskim, kramatorskim, łymańskim i kurskim. Nasi wojskowi kontynuują aktywne działania obronne w niektórych rejonach obwodów kurskiego i biełgorodzkiego - powiadomił Zełenski.
Wojna w Ukrainie. Kijów apeluje o zwiększenie presji na Rosję