Już 9 listopada ma się odbyć protest policjantów, strażników i funkcjonariuszy straży granicznej, którzy walczą o waloryzację wynagrodzeń. Tymczasem wiceminister Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Maciej Wąsik oświadczył, że "nie ma możliwości zwiększenia budżetu w tym zakresie".
Głównym postulatem mundurowych jest waloryzacja uposażeń do poziomu 20%. Jak podkreślają związkowcy, nie chodzi o podwyżki, a o waloryzację ze względu na wysoką inflację. Z kolei wskaźniki waloryzacyjne dla całego sektora finansów publicznych zapisane w budżecie państwa wynoszą 7,8%. To, zdaniem pracowników służb, jest za mało. Żądają również, aby waloryzacja została zrealizowana nie 1 marca 2023 roku - jak proponuje rząd, ale 1 stycznia.
Wielki protest Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych ma odbyć się przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. Jednak Wąsik już teraz próbuje ostudzić emocje mundurowych i ostrzega, że nie ma szans na zwiększenie poziomu waloryzacji.