J. D. Vance przypuścił w piątek ostry atak na europejskie rządy. Skrytykował je za ignorowanie woli swoich obywateli, którzy, jak uważa, są cenzurowani i represjonowani za wyrażanie swoich poglądów i praktykowanie swojej wiary. Elon Musk jest zachwycony. Eksperci uczestniczący w monachijskiej konferencji — niekoniecznie.
Amerykański prezydent wygłosił przemówienie w amerykańskim stylu MAGA, unikając kwestii poruszanych zazwyczaj na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Zamiast tego Vance nawiązał do kilku gorących tematów kulturowych — od przepisów aborcyjnych w Wielkiej Brytanii po wybory prezydenckie w Rumunii.
— Zagrożeniem, o które najbardziej się martwię w stosunku do Europy, nie jest Rosja, nie są nim Chiny ani żaden inny gracz zewnętrzny. Martwię się o zagrożenie wewnętrzne — powiedział wiceprezydent. — Odwrót Europy od niektórych z jej najbardziej fundamentalnych wartości, wartości dzielonych ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki.