Wycofanie się USA w 2003 roku z układu ABM (o ograniczeniu systemów obrony przeciwrakietowej) było początkiem swego rodzaju wyścigu zbrojeń - ocenił prezydent Rosji Władimir Putin. Rosja - dodał - w reakcji podjęła prace nad swymi kompleksami ofensywnymi.
Gospodarz Kremla zapewnił, że rosyjskie zestawy są zdolne do przezwyciężenia wszelkich systemów obrony przeciwrakietowej.
W wywiadzie dla mediów arabskich Putin oświadczył, że Stany Zjednoczone, wycofując się z układu AMB, chciały zapewnić sobie przewagę strategiczną. Układ ten "ograniczał możliwości stworzenia obrony przeciwrakietowej dla obu państw" i USA sądziły, że zyskają "parasol" chroniący ich terytorium, którego nie będzie miała Rosja - przekonywał.